Ale, jeśli nie jesteście wielbicielami makaronów, kurczaka możecie zjeść z ryżem lub zupełnie bez żadnego towarzystwa. Myślę jednak, że makaron przełamuje nieco kwaśny smak kurczaka i dlatego polecam tę wersję.
Przygotowanie takiego dania jest łatwe i niezbyt czasochłonne. Składniki (na 2 porcje):
- 300 g filetu z kurczaka
- 100 g makaronu Funghetto
- 3 łyżki oliwy
- sok wyciśnięty z 2 cytryn
- 2 łyżki białego wina (półsłodkiego)
- czubata łyżka cukru pudru
- łyżka ciemnego sosu sojowego
- 4 łyżki zimnej wody
- łyżka mąki kukurydzianej
- opcjonalnie: dymka/szczypiorek do dekoracji
Przygotowanie:
Kurczaka pokroić w paski, smażyć 3 minuty na rozgrzanej na patelni oliwie - najlepiej cały czas mieszać.
Zdjąć kurczaka z patelni - najlepiej przełożyć do małego garneczka i przykryć. Z patelni zlać ewentualny tłuszcz.
Na tej samej patelni przygotować sos. Wlać sok z cytryny, białe wino, sos sojowy oraz dodać cukier puder. Wymieszać i trzymać na ogniu do zagotowania i cakowitego rozpuszczenia cukru.
W oddzielnym naczyniu rozprowadzić mąkę kukurydzianą z wodą - ma powstać gładka pasta, którą należy wlać do wcześniej przygotowanego sosu cytrynowego.
Teraz należy zmniejszyć temperaturę i gotować sos na wolnym ogniu, cały czas mieszając, aż zgęstnieje. Następnie zdjąć z ognia.
Kurczaka przełożyc na patelnię, wymieszać z sosem, przykryć, aby pozostał ciepły. Ugotować makaron.
Ugotowany makaron przełożyć na talerze, obok lub na wierzch kłaść kurczaka.
Można udekorować dumką lub szczypiorkiem. Ja uwielbiam wszelakiego rodzaju zieleninę, więc z tej opcji nie zrezygnowałam. :)
Od razu podawać.
ostatnio makarony mogę jeść tonami:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio długo nie jadłam, a teraz nadrabiam zaległości. :)
UsuńPrzepysznie musi smakować!! :D Bardzo chętnie wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńJa na początku się obawałam, jak to może smakować, ale po zjedzeniu - polecam. :)
Usuńpieknie podany obiad:) jestem ledwo po śniadaniu a już wzięłabym się za ten talerz!:D
OdpowiedzUsuńPrzyznam się tak po cichu, że ja nawet na śniadanie jadłabym makaron. :)
UsuńPycha, nigdy nie jadłam cytrynowego kurczaka, wielki czas zrobić. Ślicznie to na talerzu wygląda. Mam ochotę już teraz od rana na obiadek:)
OdpowiedzUsuńJeśli zrobisz, daj znać, jak smakowało. :)
UsuńSmakowity kąsek dla podniebienia :)
OdpowiedzUsuń