Są łatwe do zrobienia i z pewnością będą miłym urozmaiceniem.
Składniki(na 4-5 porcji):
- 850g ziemniaków
- 200g mąki kukurydzianej
- płaska łyżeczka soli
- żółtko
- 100g serka topionego
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Ziemniaki ugotować w mundurkach, nastepnie obrać i przecisnąć przez praskę. ( Można je też ubić tłuczkiem do ziemniaków - chodzi o to, żeby powstała z nich jednolita masa bez grudek).
Do ziemniaków dodac mąkę, żółtko i pokrojony na kawałki serek topiony, doprawić solą.
Wszystko dokładnie zagnieść i smażyć do uzyskania złocistego koloru na głębokim rozgrzanym tłuszczu (jak frytki).
W Hiszpanii mnie takimi karmili, jeśli Twoje smakują tak samo, to je uwielbiam!! Wyglądają idealnie, więc myślę, że za jakiś czas (patrz: po diecie) je popełnię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCo tam dieta - zaszalej. :)
Usuńjadłam ale nie mialalm pojecia że dodaje się i makę kuku i serek topiony...zapisałam- bede robię :)
OdpowiedzUsuńTo jest tylko jeden z przepisów na kulki ziemniaczane. Istnieją też takie, gdzie dodaje się mąkę pszenną i/lub mąkę ziemniaczaną, bułkę tartą i zwykły żółty ser.
UsuńMam zamiar wypróbować i takie. :)
woow fajne :) świetny pomysł na urozmaicenie obiadu :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie - od czasu do czasu mozna zrobić coś takiego niebanalnego. :)
UsuńKaś! A ja jestem tu chyba po raz pierwszy i ogromnie mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Fantastycznie, bardzo się cieszę. :) Zapraszam częściej. :)
UsuńTakie kuleczki wprost uwielbiam!
OdpowiedzUsuńOdkąd ich spróbowałam, też bardzo je polubiłam. :)
UsuńUwielbiam kuleczki ziemniaczane! Te zrobione przez Ciebie wyglądają bardzo bardzo apetycznie!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
Usuńależ apetyczne te Twoje kuleczki, aż mam ochotę ukulać je sobie do obiadu ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne, chrupiące kuleczki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ziemniaki pod każdą postacią! :) Wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie chyba nie doceniam ziemniaków i wykorzystuję je zbyt rzadko.
UsuńOj ja lubię każdego typu zapiekanki ziemniaczane, duszone ziemniaczki, pieczone, frytki, w połączeniu z barszczem zabielanym... Zawsze jem więcej ziemniaków od mięsa :D niestety :D
Usuńfrytki można też upiec w piekarniku, to też sie da? dobre bd?
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc, nie robiłam tych kulek w piekarniku. Myślę, że uda się je zrobić w taki sposób. Ja ustawiłabym piekarnik na 200 stopni C i sprawdzałabym, kiedy kulki się zarumienią.
UsuńMyślę, że w 20 - 30 minut powinny być gotowe.
Jeśli zrobisz, daj znać, jak efekty. :)
MOJE KULECZKI PODCZAS SMAŻENIA ROZLATYWAŁY SIĘ....
OdpowiedzUsuńOjej, szkoda, że nie wyszły.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, dlaczego.
Może za dużo mąki?
Za dużo kulek wrzuconych na raz do niezbyt dobrze rozgrzanego tłuszczu?
Robiłam je kilka razy i podobna sytuacja miała miejsce tylko raz, kiedy to zrobiłam kuleczki, wstawiłam do lodówki, a później chciałam je usmażyć. I faktycznie wtedy zaczęły się rozlatywać, ale zaczęłam smażyć mniejszymi partiami i jakoś się udało uratować część z nich.
Dziękuję za komentarz.