Ciasto jogurtowe z malinami

Fantastyczne, mokre ciasto jogurtowe z dodatkiem malin znalazłam na blogu u Doroty. I choć, jak sama autorka napisała - ciasto jest obciążone ryzykiem zakalca, nie zraziło mnie to i postanowiłam je upiec. Należy pamiętać o kilku zasadach: wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową, składniki suche muszą być  przesiane  i ostatnia uwaga: ciasta nie należy zbyt długo miksować - w zasadzie tylko do połączenia składników.Ja, po dodaniu mąki, wymieszałam ciasto delikatnie drewniana łyżką.

Do ciasta można użyć również mrożonych malin.

Składniki:

• 3 szklanki mąki pszennej (1 szklanka = 160 - 170 g)
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/4 łyżeczki soli
• 230 g masła
• 1,5 szklanki cukru (1 szklanka = 220 g)
• 2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
• 1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
• 1 łyżeczka drobno otartej skórki z pomarańczy
• 3 duże jajka
• 250 ml jogurtu naturalnego
• 2,5 szklanki (o pojemności 250ml) malin

Przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 175 stopni.

Przesiać i wymieszać 2,5 szklanki mąki, proszek do pieczenia, sól.

Przy pomocy miksera utrzeć masło z cukrem na jasną i puszystą masę. Dodać sok z pomarańczy, ekstrakt z migdałów i otartą skórkę z pomarańczy. Ubić.

Jajka wbijać jedno po drugim, ucierając po każdym dodaniu. Na sam koniec dodać jogurt i zmiksować do połączenia.

Do ciasta dodać przesiane suche składniki, wymieszać.

Maliny oprószyć i wymieszać z pozostałą mąką. Wmieszać je delikatnie do ciasta. Ciasto wyłożyć łyżką do formy o średnicy 25 cm. Wyrównać.

Piec przez około 60 - 70 minut (do tzw. suchego patyczka). Wystudzić w formie, następnie na kratce.