Jest prawdziwym mięsożercą, dlatego też nie zdziwiła mnie ta propozycja kulinarna. :)
Panierowane i pieczone roladki z kurczaka z dodatkiem boczku i żółtego sera świetnie smakują z pieczonymi ćwiartkami ziemniaczków oraz sałatą z lekkim sosem.
Mnie spodobało się skropienie roladki sokiem z limonki - bardzo interesujący smak. :)
Składniki (na 2 roladki):
- duża podwójna pierś z kurczaka
- 2-4 plastry boczku
- 2-4 plastry żółtego sera
- sól, pieprz
- jajko
- bułka tarta
- opcjonalnie do podania: linonka/sok z limonki, szczypiorek
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 200 stopni.
Jajko roztrzepać widelcem na głębokim talerzu. Bułkę umieścić w drugim naczyniu.
Podwójną pierś przekroić na pół, każdą połówkę rozbić tłuczkiem do mięsa, oprószyć solą i pieprzem.
Na rozbitej piersi ułożyć 1-2 plastry boczku oraz ser. Zwinąć w rulon, spiąć wykałaczkami.
Każdą roladkę obtoczyć w jajku i bułce, następnie umieścić w naczyniu żaroodpornym (nie przykrywać).
Piec około 30 minut.
Podawać ciepłe.
Zazdroszczę......Męża!!! ;-)))))
OdpowiedzUsuńMój Mąż robi najlepszą w świecie jajecznicę!!!A teraz dam mu szansę na wykorzystanie przepisu Twojej drugiej Połówki:)Bardzo ładnie wyglądają roladki:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ma swoją specjalność. :) Zrobienie pysznej jajecznicy to sztuka. ;)
UsuńA jeśli do tego robi jeszcze swietną kawę, niczego więcej nie trzeba. :)
Fajne danie, aż mi ślinka pociekła. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńCzemu ja dopiero dziś znalazłam ten przepis?!
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszniutkie! :)