Krewetki wystarczy chwilę podsmażyć na maśle z czosnkiem, a bułki podgrzać w piekarniku. Wbrew pozorom to naprawdę szybkie kanapki. :)
Jeśli nie lubicie kolendry, można wykorzystać pietruszkę albo szczypiorek.
Składniki ( na 2 kanapki):
- 14 krewetek Black Tiger ( u mnie mrożone)
- 2 kawałki bagietki albo 2 długie bułki
- świeża kolendra
- 2 łyżki masła
- 2 ząbki czosnku
- sól morska
- 125 ml jogurtu greckiego
- łyżka soku z cytryny
- 2 przeciśnięte przez praske ząbki czosnku
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżeczki cukru
- świeżo zmielony czarny pieprz
Z podanych składników przygotować sos. Dokładnie wymieszać, odstawić.
Bułki przekroić (nie do końca) i podgrzać w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku (około 1-2 minuty).
Krewetki rozmrozić, pozbawić ogonków, osuszyć.
Masło rozpuścić na patelni, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, podsmazać 1 minutę.
Dodać krewetki i smażyć je z każdej strony po 2 minuty.
Posypać solą morską.
Bułki posmarować w środku sosem czosnkowym, następnie do kazdej kanapki włożyć kilka krewetek i dodać świeżą kolendrę (pietruszkę lub szczypiorek).
super smakowicie wyglądają
OdpowiedzUsuńWyczuwam pyszne jedzenie, a krewetek w bułce jeszcze nie jadłam, super pomysł :D
OdpowiedzUsuń