Skrzydełka miodowo - musztardowe

Można powiedzieć, że to taki domowy fast food, choć przypuszczam, że ma zdecydowanie więcej wspólnego z mięsem niż niejeden hamburger. :)(Oczywiście nie mówię tu o hamburgerach home made :) )









Składniki na:

  • 6 skrzydełek
  • 80 ml prawdziwego płynnego miodu
  • 1 duża łyżka musztardy
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • sól
  • pieprz


Przygotowanie:

Skrzydełka umyć i przełożyć do dużego szklanego naczynia.

Przygotować glazurę- wymieszać pozostałe składniki-miód, musztardę i ocet, doprawic solą i pieprzem.

Glazurą wysmarować dokładnie skrzydełka i pozostawić je w przykrytym folią spożywczą naczyniu. Wstawić do lodówki na około 1,5 godziny.

Następnie skrzydełka wyjąć z marynaty. (Pozostałą marynatę zachować!)
Każde skrzydełko podsmażyć krótko na patelni z każdej strony (można dodac trochę oliwy) i przełożyc do naczynia żaroodpornego.

Naczynie ze skrzydełkami włożyć do piekarnika nagrzanego do 220 stopni. Piec przez około pół godziny  - od czasu do czasu skrzydełka należy przekręcić i podlewać pozostałą marynatą. Dzięki temu będą chrupiące i ładnie zarumienione.

Jeść, kiedy są ciepłe.

A do tego frytki! :)

































Inspiracja: Kwestia smaku. Udka kurczaka miodowo-musztardowe(klik)

1 komentarz:

  1. yummy! uwielbiam domowy fastfood ;)
    i te frytki... ale narobiłaś mi ochoty ;)

    OdpowiedzUsuń