Danie z serii "na szybko". Szybko ścieramy jabłka na tarce o grubych oczkach, dodajemy jajka, mleko, mąkę i mieszamy. Gotowe ciasto nakładamy łyżką na rozgrzaną patelnię z niewielką ilością tłuszczu, formując małe placuszki, które później możemy podać tak jak lubimy najbardziej: bez żadnych dodatków, z jogurtem, śmietaną, ricottą albo cukrem.
Przygotowanie:
Jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach (ja ich nie obierałam). Dodać jajka, sól i mleko, wymieszać. Dodawać mąkę, mieszając. Masa powinna być dość gęsta, ale nie bardzo sztywna, dlatego też trzeba dodawać mąkę porcjami i sprawdzać, czy potrzeba więcej.
Masę wykładać na rozgrzaną patelnię z tłuszczem ( 2 łyżki ciasta na 1 placuszek), smażyć z obu stron. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Na zdjęciach placuszki podane są z ricottą, mielonymi migdałami i listkami mięty.
pyszne, zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńTakie placuszki kojarzą mi się z dzieciństwem i babcią<3 Pycha!
OdpowiedzUsuń