terrina ze szpinakiem i makaronem

Miało być zgodnie z przepisem....a wyszło, jak zawsze. :)










Składniki:
  • 200 g mrożonego szpinaku
  • 2 łyżki masła
  • 2 ząbki czosnku
  • 200 g makaronu penne
  • sól
  • 100 ml śmietany
  • 3-4 jajka
  • biały pieprz
  • około 250-300 g startego żółtego sera
  • masło do wysmarowania formy


Przygotowanie:

Szpinak udusić na maśle, dodać do niego przeciśnięty przez praskę czosnek. Dusić pod przykryciem około 8 minut.
Makaron ugotować ad dente, a następnie odcedzić, zahartować i osączyć.  Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach,  podzielić na trzy częśći, jedną odłożyć, a dwie wymieszać z ostudzonym makaronem.
Śmietanę roztrzepać z jajami. Dodać do tego szpinak i wszystko mocno przyprawić solą i białym pieprzem.
Piekarnik rozgrzać do 175 stopni.
Formę natłuścić (ewentualnie wyłożyć folią aluminiową), ułożyć w niej warstwami makaron oraz masę ze szpinakiem.
Formę włożyć do kąpieli wodnej w piekarniku i dusić potrawę 30-40 minut.
Resztę sera posypać na wierzch i zapiekać jeszcze 5 minut.



Oryginalny przepis i inspiracja: MAŁA WIELKA KSIĘGA MAKARONU


5 komentarzy:

  1. Wyglada niesamowicie elegancko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaintrygowało mnie!


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Zbieram się już jakiś czas do przygotowania takiej makaronowej terriny. Twoje zdjęcia sprawiają, że zrobię ją bardzo szybko. Mniam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bardzo oryginalnie:-)

    OdpowiedzUsuń