Sernik z trzema czekoladami

Sernik na spodzie z pokruszonych herbatników czekoladowych i masła, z dodatkiem trzech czekolad - białej, mlecznej i gorzkiej.

Prawdę mówiąc w trakcie robienia miałam wątpliwości, czy ten sernik może się udać. Szczególny niepokój wzbudziło we mnie wylewanie na siebie kolejnych warstw. Ważne jest aby użyć dość gęstego sera, bo tylko dzięki takiemu uzyskamy pożądany efekt.  

Z podanych składników najlepiej zrobić go w tortownicy o średnicy 23 cm. Ja użyłam większej, a przez to warstwy są cieńsze i mniej efektowne. 
Ten sernik nie dość, że wymaga precyzji i cierpliwości, to jeszcze trzeba na niego tak długo czekać! :)


♥ Źródło przepisu: Kuchnia nad Atlantykiem
♥ Dział z innymi pysznościami: CIASTA, CIASTECZKA I DESERY
♥ Coś dla miłośników czekolady: CZEKOLADA W ROLI GŁÓWNEJ


Składniki: tortownica o średnicy 23 cm
ja upiekłam w tortownicy o średnicy 25 cm, ale lepiej zrobić sernik w mniejszej

Spód:
  • 150 g czekoladowych herbatników
  • 50 g miękkiego masła   ja użyłam 200 g herbatników w czekoladzie i 70 g masła

Masa serowa:
  • 1 kg gęstego sera na serniki (mielonego przynajmniej dwukrotnie)
  • 150 g cukru
  • 25 g mąki ziemniaczanej   w oryginale- skrobia kukurydziana
  • 4 jajka
  • 125 ml kwaśnej śmietany (18 %)
  • 1 łyżka ekstraktu z wanilii

  • 100 g białej czekolady
  • 100 g mlecznej czekolady
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 4 łyżki słodkiej śmietanki (30%)

Przygotowanie:

Nagrzać piekarnik do 180ºC.

Spód tortownicy wyłożyć folią aluminiową.

Ciastka zmiksować z masłem w malakserze i otrzymaną masą wyłożyć spód tortownicy. Ugnieść specjalnym wałeczkiem do ciasta lub dnem szklanki.
Piec około 10 - 12 minut.

Ser zmiksować z cukrem i mąką ziemniaczaną do uzyskania gładkiej masy. Przy nadal pracującym mikserze dodawać pojedynczo jajka, a następnie kwaśną śmietanę i ekstrakt waniliowy. Krótko miksować, tylko do połączenia składników.

Nagrzać piekarnik do 180ºC.

W 3 większych miseczkach roztopić 3 rodzaje czekolad z dodatkiem śmietanki (śmietanka i czekolada muszą się znaleźć w miseczce jednocześnie, nie można dodawać śmietanki do rozpuszczonej czekolady, bo ta ostatnia się zwarzy*).
Ja roztapiałam czekolady w kąpieli wodnej. Konsystencja czekolad może wydawać się nieco dziwna, ale nie należy sie tym zrażać.

Zacząć od białej, potem roztopić mleczną i na końcu gorzką. Do białej i mlecznej dodać po 1 łyżce śmietanki, natomiast do gorzkiej czekolady 2 łyżki.

Do każdej z czekolad, po lekkim ich wystudzeniu, dodajemy ok. 1/3 masy serowej i intensywnie mieszamy aż do połączenia składników.
Na początku może się wydawać, że połaczenie składników nie jest możliwe, ale im dłuzej mieszamy, tym mniej grudek z czekolady.
Ja dodawałam czekoladę do masy i miksowałam mikserem, ale tylko do połączenia składników.


Na wystudzony spód wlać białą warstwę, następnie łyżką bardzo ostrożnie i równomiernie nakładać masę z mlecznej czekolady. Na samych wierzchu w taki sam sposób rozprowadzić masę z gorzkiej czekolady.

Piec przez 15 min w 180ºC, a następnie przez 60-90 min w 160ºC.

Masa serowa powinna być  ścięta (sztywna wzdłuż brzegów) i lekko wilgotna w środku ciasta. Najlepiej sprawdzić to patyczkiem.

Sernik należy studzić przy minimalnie uchylonym piekarniku.

Kiedy wystygnie, zostawiamy go na noc w lodówce.

* tak - w tym wyrazie na pewno jest "rz" :)





6 komentarzy:

  1. jak kawa latte :) Świetnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj czasami warto poczekać na taki smakołyk :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wg mnie udał się bardzo dobrze. :) Musiał być pyszny!

    Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale wygląda i te czekoladowe warstwy, ach: )

    OdpowiedzUsuń
  5. Podjęłaś się dużemu wyzwaniu. I brawa dla Ciebie! Sernik wyszedł fantastycznie. Chyba się skusze i taki zrobię. Pozdrawiam, Krys

    OdpowiedzUsuń
  6. poszalałaś:) cudownie wyszedł:)

    OdpowiedzUsuń