Tarta z łososiem

Przepis na tartę czekoladową już znacie, teraz przyszedł czas na tę z dodatkiem łososia. Tym razem ciasto powstało z mąki pszennej i orkiszowej. Dodałam też jajko, czego nie robiłam, przygotowując TĘ LEKKO PIKANTNĄ TARTĘ

Nadzienie tworzą tłuste mleko, jajka i sok z cytryny. W takiej masie zatopiłam kawałki mozarelli oraz wędzonego łososia, którego uwielbiam. :)





Składniki (forma o średnicy 27 cm):

ciasto:
  • 200 g mąki pszennej
  • 100 g mąki orkiszowej
  • 180 g zimnego masła
  • 1 jajko
  • 4 łyżki zimnej wody
  • szczypta soli
nadzienie:
  • 125 ml tłustego mleka
  • sok z 1 cytryny
  • 3 jajka
  • 100-150 g wędzonego łososia w plastrach
  • 125 g mozarelli
  • sól i pieprz
  • pęczek szczypiorku

Przygotowanie:

Składniki na ciasto umieścić w misce, połączyć, zagnieść jednolite ciasto. Ciastem wylepić formę, zrobić dość wysokie brzegi, wstawić do lodówki na około godzinę.

Piekarnik nagrzać do 200 stopni C.

Spód do tarty wstawić do rozgrzanego piekarnika. Podpiekać go około 15 minut. Wyjąć, przestudzić.

Nie wyłączać piekarnika. Przygotować nadzienie.

Mleko, jajka i sok z cytryny połączyć. Doprawić solą i pieprzem. Dodać posiekany szczypiorek.

Masę jajeczną wlać na przestudzony spód, zatopić w niej pokrojoną mozarellę i kawałki łososia.

Piec około 30 minut. Wyjąć z piekarnika i przestudzić.

Sernikowa tarta z czekoladą

Tarta na słodko czy wytrawnie? Ostatnio na blogu zaprezentowałam zdjęcia dwóch tart: czekoladowej i łososiowej. Zadałam pytanie, którą z nich byście wybrali. Zdania były podzielone. Jedni zdecydowanie wybierali wersję czekoladową, inni od razu byli za łososiową. Niektórzy sprytni czytelnicy wybrali po kawałku każdej. :)
♥ Zobacz pojedynek tart: ŁOSOŚ VS CZEKOLADA
♥ Tarta czekoladowa: luźna inspiracja przepisem na babeczki z książki "Czekolada" (seria Z KUCHENNEJ PÓŁECZKI)





Składniki (forma o średnicy 25cm):

ciasto:
  • 200 g mąki pszennej
  • 115 g masła
  • 40 g cukru
  • 2 łyżki zimnej wody
nadzienie:
  • 200 g białego tłustego sera
  • 100 g mlecznej czekolady
  • 2 jajka
  • 4 łyżki cukru pudru
do podania:
  • wiórki z czekolady (100g)
  • i/lub bita śmietana

Przygotowanie:

Przesianą mąkę, pokrojone w małą kostkę masło, cukier i wodę umieścić w misce. Wszytskie składniki połączyć i wyrobić ciasto.

Ciastem wyłożyć formę, wstawić do lodówki przynajmniej na 45 minut.

Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, odstawić.

Ser utrzeć z cukrem pudrem na puszystą masę. Dodać jajko i dokładnie zmiksować, następnie wbić drugie jajko i również porządnie zmiksować.

Do masy serowej wlewać stopniowo czekoladę i mieszać.

Piekarnik nagrzać do 200 stopni C.

Masę serową wyłożyć na spód. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 30 minut.

Tartę przestudzić, a następnie wstawić do lodówki.

Udekorować bitą śmietaną, posypać wiórkami czekoladowymi lub kakao.
Ja tutaj nie użyłam bitej śmietany, ale tarta z jej dodatkiem jest naprawdę godna polecenia.

BANANOWY ŻYWOT

Lubicie banany? :) Jeśli tak, zapraszam Was na bananową ucztę. :)

♥ ZOBACZ PRZEPISY: BANANA BREAD, BANANY Z BOCZKIEM I ŻÓŁTYM SEREM









































Ogórkowa uczta

A dzisiaj prawdziwa ogórkowa uczta. Chłodnik ogórkowy na bazie jogurtu greckiego podany z krewetkami, ugotowanym żółtkiem i koperkiem, kanapki z puszystym serkiem, szczypiorkiem i ogórkiem a także koktajl ogórkowy z mleka, jogurtu greckiego i ogórka, rzecz jasna. :) 

♥ Zobacz chłodniki ogórkowe na innych blogach: Chłodnik ogórkowy-Dusiowa kuchnia, Chłodnik ogórkowy-Tysia gotuje, Chłodnik ogórkowy- Matka Wariatka



Chłodnik

Składniki  (na 2 porcje):
  • 400 g ogórków gruntowych
  • ząbek czosnku
  • 200 g jogurtu greckiego
  • sól
  • swieżo mielony czarny pieprz
  • do podania: łyżeczka jogurtu greckiego, koperek, krewetki, żółtko ugotowanego jaja

Przygotowanie:

Ogórki umyć,nie obierać,  przekroić wzdłuż, wyjąć gniazda nasienne.

Wrzucić do kielicha blendera i zmiksować razem z obranym ząbkiem czosnku i jogurtem greckim. Przyprawić solą i pieprzem.

Podawać z krewetkami, ugotowanym żółtkiem i koperkiem.


Krewetki do chłodnika:

Składniki:
  • 6 krewetek ( u mnie mrożone)
  • 20 g masła
  • 1 ząbek czosnku

Przygotowanie:

Krewetki rozmrozić.

Jeśli mamy całe krewetki, oczyścić je, usunąć pancerzyki i głowy, naciąć po zewnętrznej stronie, wzdłuż tułowia i wyjąć jelito (czarną nitkę). Ogonek zostawić.

Na patelni roztopić masło, dodać pokrojony w plasterki czosnek i smażyc 30 sekund.

Wrzucić krewetki i smażyć je po minucie z każdej strony. Na koniec oprószyc je lekko solą morską.


Koktajl 

Składniki (1 porcja):
  • 100 g ogórków gruntowych (1 średni ogórek)
  • 60 ml mleka
  • 2 łyzki jogurtu greckiego
  • sok z 1/2 limonki
  • szczypta imbiru
  • sól

Przygotowanie:

Ogórek umyć, przekroić wzdłuż i wyjąć nasiona (ja nie obieram go ze skórki).

Wszytskie składniki wrzucić do blendera kielichowego i miksować do uzyskania gładkiej konsystencji.


Kanapki:

Składniki:
  • serek naturalny kanapkowy
  • szczypiorek
  • ogórek gruntowy
  • sól
  • pieprz
  • ulubione pieczywo

Przygotowanie:

Pieczywo posmarować serkiem kanapkowym, posypać szczypiorkiem i "docisnąć" go nożem (można też zmieszać serek ze szczypiorkiem i posmarować nim kromki), na wierzchu układać plastry ogórka, oprószyć solą i pieprzem.








Frytki z selera

Okazuje się, że frytki wcale nie muszą być zrobione z ziemniaków. Na stronie Vege z miłością trafiłam na przepis na fryki z selera. Poza selerem, oliwą i przyprawami, których rodzaj i ilość możemy modyfikować, nie potrzebujemy nic wiecej. :) I wiecie, co Wam powiem? Że te frytki są absolutnie rewelacyjne i śmiało mogą konkurowac z tymi ziemniaczanymi. :)

♥ Źródło przepisu: Vege z miłością/Frytki z selera
♥ Zobacz również: frytki z batatów
♥ Możesz podać z domowym ketchupem


Składniki:
  • 1 duża bulwa selera
  • kilka łyżek oliwy
  • 1 łyżeczka curry
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka tymianku
  • 1 łyżeczka soli


Przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 200 stopni C. Blachę wyłożyc papierem do pieczenia.

Seler obrać i pokroić w słupki.

Frytki przełożyć do miski, dodać oliwę i przyprawy, wymieszać.

Rozłożyć na blasze i wstawić do piekarnika.

Piec około 30 minut.



ŁOSOŚ VS CZEKOLADA












Pojedynek tart:

Słodka czy wytrawna?
Czekoladowa czy łososiowa? 

Przepisy wkrótce... :)





Bakłażany z mięsem mielonym

Jeśli jesteście fanami bakłażanów z mięsem, to dzisiejsza propozycja jest dla Was. :) Przygotowanie bakłażana nie jest skomplikowane, podobnie rzecz ma się z mięsem. Nie trzeba się męczyć, żeby zjeść coś pysznego.
Bakłażana z mięsem można też zapiekać razem z beszamelem, ale nie muszę chyba dodawać, że jest to opcja znacznie bardziej bogata w kalorie. :)

♥ Zobacz też: bakłażany z mięsem i beszamelem
♥ Pomysł na przystawkę:
plastry bakłażana z salami, mozarellą i sosem sojowym

♥ Na blogu dwa lata temu: sos pomidorowy do makaronu


Składniki (na 4 porcje):
  • 400 g mieszanego mięsa mielonego
  • 3 pomidory
  • 2 bakłażany
  • 4 ząbki czosnku
  • oliwa do skropienia bakłazanów i pomidorów + do smażenia
  • sól morska
  • pieprz
  • 1/3 łyżeczki cynamonu w proszku
  • 1/3 łyżeczki ostrej papryki w proszku


Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C.

Bakłażany umyć, osuszyć i przekroić wzdłuż. Miąższ ponacinać w kratkę, uważając żeby nie naruszyć skórki, skropić oliwą i oprószyć solą morską.
Pomidory pokroić na ćwiartki, skropić oliwą, oprószyć solą morską.
Pomidory i bakłażany piec około 50 minut w rozgrzanym piekarniku.

Czosnek posiekać i podsmażyć na rozgrzanej łyżce oliwy. Dodać mięso, doprawić solą, pieprzem, cynamonem i ostrą sproszkowaną papryką. Wymieszać i smażyć około 5 minut na dość dużym ogniu.

Z piekarnika wyjąć bakłażany i pomidory. (Nie wyłączać piekarnika.)
Z bakłażana przy pomocy łyżki wydrążyć miąższ, zostawiając trochę przy skórce. Z pomidorów zdjąć skórkę (nie tzreba tego robić przesadnie dokładnie).

"Łódeczki" z bakłazana odstawić. Miąższ bakłażana i pomidory dodać do mięsa i wymieszać.
Wypełnić mięsem miseczki bakłażanowe i wstawić ponownie do piekarnika. Piec jeszcze około 15 minut. Podawać po wyjęciu.



Frittata z cebulą, papryką i szczypiorkiem

Fajny pomysł na śniadanie, obiad i kolację. Uniwersalna nie tylko ze wzgledu na porę serwowania frittata. Daje również nieograniczone możliwości, jeśli chodzi o dodatki. U nas królowała dzisiaj frittata z cebulą i papryką, ale lubimy też taką z ziemniakami i boczkiem. Zastanawiam się też nad wersją z wędzonym łososiem. :) A Wy macie swoje ulubione?





Składniki ( 2 porcje - frittata o średnicy 24 cm):
  • 1 średnia cebula
  • 1 czerwona papryka
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżka masła
  • 5 jajek
  • 30 ml mleka
  • sól
  • pieprz
  • do podania: szczypiorek

Przygotowanie:

Pokroić cebulę i paprykę. Jajka wbić do miski, roztrzepać widelcem, dodać mleko, przyprawić i dokładnie wymieszać.

Na patelni rozgrzać olej, wrzucić cebulę, zeszklić ją. Następnie dodać paprykę i smażyć do momentu, kiedy papryka będzie miękka.

Dodać łyżkę masła, a następnie wlać mieszankę jajeczną.

Przy pomocy łyżki delikatnie przesuwać ( nie mieszać jak w przypadku jajecznicy) na patelni warzywa, żeby cała masa jajeczna się ścięła. Trzymać na dość małym ogniu. Można też przykryć patelnię pokrywką.

Zdjąć z ognia, kiedy jajka będą nie do końca ścięte, ostawić na chwilę, można przykryć. Po zdjęciu z ognia frittata powinna się jeszcze bardziej ściąć. Przed podaniem posypać szczypiorkiem.

Krewetki w tempurze

Od jakiegoś czasu chodziły za mną krewetki. Nie mogłam się jednak zdecydować co do sposobu ich przyrządzenia. W grę wchodził makaron z krewetkami, kanapki, jajecznica, ryż albo krewetki w tempurze. Ostatecznie zdecydowałam się na ten ostatni pomysł, który wydaje sie być idealny dla osób, które do krewetek nie mogą się przekonać. Zamknięte w cieście krewetki nie straszą tak bardzo swoim wyglądem i są naprawdę godne polecenia.  



♥ Inspiracja: Magazyn Kuchnia/Krewetki w tempurze

♥ Zobacz też: makaron z krewetkamimałe grzanki z jajecznicą i krewetkami, kanapki z krewetkami

♥ Dwa lata temu na blogu: zupa cukiniowa



Składniki (2-4 porcje):
  • 150 g krewetek ( u mnie już gotowe - obrane i oczyszczone)
  • 50 g mąki pszennej 
  • 10 g mąki ziemniaczanej
  • 10 g mąki kukurydzianej
  • szczypta proszku do pieczenia
  • sól
  • pieprz
  • woda
  • olej do smażenia

Przygotowanie:

Jeśli używamy całych krewetek, obieramy je z pancerzy, odrywamy głowy i oczyszczamy.

Przygotować tempurę: połaczyć mąkę pszenną, ziemniaczaną i kukurydzianą, proszek do pieczenia. Do mąki powoli wlewać wodę i mieszać. Powinna powstać dość gęsta masa o konsystencji śmietany. Doprawić do smaku i odstawić na chwilę (kilka minut) do lodówki.

W garnku lub na patelni rozgrzać olej do głebokiego smażenia. Krewetki zanurzać w cieście i wkładamy do gorącego tłuszczu. Smażyć, aż się zrumienią. Wyjmować na ręcznik papierowy, żeby pozbyc się nadmiaru tłuszczu.

Podawać z ulubioną salsą, cytryną, limonką lub innymi ulubionymi dodatkami.

Placuszki cukiniowe z sosem z pieczonego czosnku

Ostatnio cukinia często gości na naszych stołach. Niby taka niepozorna, a daje tak wiele możliwości. Poza zupą cukiniową, której jestem ogromną fanką, można zrobić roladki cukiniowe, czy placuszki. Zresztą, nie będę dłużej wymieniać - po prostu zobaczcie sami:



Składniki ( na okolo 12 sztuk):

  • 100 g mąki pszennej
  • 70 g mąki ziemniaczanej
  • 200 ml mleka
  • 300 g cukinii
  • sól
  • pieprz
  • olej do smażenia

sos:
  • główka czosnku
  • 125 ml jogurtu greckiego
  • sok z 1/4 cytryny
  • łyżeczka cukru
  • sól i pieprz
  • oliwa z oliwek



Przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 200 stopni C.

Ząbki czosnku oddzielić od siebie, ale nie obierać ich z łupinek. Włożyć do małego naczynia do zapiekania, polać oliwą, przykryć, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 30 minut.


Kiedy czosnek przestygnie, obrać go z łupinek, przełożyć do małej miseczki, rozgnieść dokładnie widelcem, dodać jogurt grecki, doprawić sokiem z cytryny, cukrem, solą i pieperzem. Polac na wierzchu odrobiną oliwy.

Cukinię umyć, osuszyć, nie obierać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Połączyć z mąką pszenną i ziemniaczaną, dodać mleko, przyprawić solą i pieprzem. Smażyć na rozgrzanym tłuszczu. Wyjmować na ręcznik papierowy, żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.

Podawać z sosem czosnkowym lub innymi ulubionymi dodatkami.

Torcik jak wuzetka

Od dawna marzyła mi się wuzetka. Albo jeszcze inaczej: Od dawna marzyła mi się TAKA wuzetka. :)
Żeby upiec idealne ciasto, należy trzymać się kilku prostych zasad, podobnie jest ze śmietaną. Miałam w swojej krótkiej cukierniczej karierze do czynienia z wieloma zakalcami i litrami zwarzonej śmietany. Kiedy miałam ubić śmietanę do ciasta i okazywało się, że dwie kolejne śmietany z rzędu się zwarzyły, nie wystarczao już tłumaczenie, że to "chyba z tą śmietaną jest coś nie tak". A po latach okazało się, że ja po prostu "za bardzo chciałam" i przedobrzyłam, bo za długo miksowałam ciasto po dodaniu mąki, albo chciałam, żeby śmietana była tak sztywna, że aż łyżka staje. :) Więcej komentarzy w przepisie... :)




♥ Źródło/oryginalny przepis: Moje wypieki

♥ Inne pyszności: CIASTA, CIASTECZKA I DESERY

♥ Pamiętajcie: Wszystkie składniki, poza śmietaną, powinny być w temperaturze pokojowej. Śmietana musi być mocno schłodzona.



Składniki (forma o średnicy 25 cm):

ciasto:
  • 6 jajek
  • 150 g drobnego cukru do wypieków
  • 120 g mąki pszennej
  • 25 g kakao
  • 40 g masła, roztopionego i wystudzonego
do nasączenia:
  • 125 ml soku wiśniowego ( u mnie domowy)
  • 60 ml wody
krem:
  • 500 ml śmietany kremówki 30 albo 36% (używam łaciatej)
  • 2 łyżeczki cukru pudru
  • 2 łyżeczki żelatyny (lub inna ilość, która jest podana na opakowaniu)
  • wiśnie z zalewy/soku do dekoracji
polewa czekoladowa:
  • 60 g czekolady gorzkiej
  • 60 g czekolady mlecznej
  • 40 g masła


Przygotowanie:

* ciasto:

Piekarnik nagrzać do 180 stopni C.

Mąkę i kakao przesiać.

Białka oddzielić od żółek. Żółtka utrzeć z połową cukru na jasny, puszysty krem.
Ubijam żółtka mikserem ręcznym. Miskę, w której są żóltka z cukrem trzymam pod kątem, lekko ją przechylam, a ubijając masę nie ruszam mikserem, widełki pracuja w miejscu, żółtka ubijają się "same".


Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając resztę cukru.
Kiedy widzę, że piana robi się sztywna, ale nie jest jeszcze maksymalnie ubita, dodaję cukier i wtedy ubijam na sztywno.

Dodać krem z żółtek i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką lub szpatułką.
Należy mieszać bardzo delikatnie i powoli, żeby masa nie straciła swojej puszystości.

Do masy delikatnie wmieszać przesianą mąkę i kakao. Wlać masło i również delikatnie wymieszać.

Tortownicę o średnicy 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia (tylko dno).
Ja nie smaruję boków tortownicy, bo wtedy istnieje większe prawdopodobieństwo powstania zakalca.

Gotową masę delikatnie przelać do foremki, wyrównać.

Piec przez około 30 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Nie otwierać bez potrzeby piekarnika w trakcie pieczenia.

Przestudzić w formie, następnie wyjąć i wystudzić na kratce. Wystudzony blat przekroić wzdłuż na 2 równe części.

* nasączenie:

Podane składniki wymieszać.

* śmietana:

Żelatynę rozpuścić w minimalnej ilości gorącej wody, lekko przestudzić.
Żelatynę zalać wrzątkiem. Mieszać aż do całkowitego rozpuszczenia. Poczekać chwilę,
aż nieco ostygnie, ale nie za długo. Żelatyna nie może za długo stać i stygnąć, bo zacznie się ścinać i po dodaniu do śmietany powstaną grudki.


Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodając cukier puder oraz żelatynę.
Pamiętajcie, że śmietana musi być mocno schłodzona. Najlepiej wyjąć ją z lodówki dopiero przed samym ubiciem. Kiedy widzę, że śmietana jest już prawie sztywna, dodaję cukier puder, a następnie żelatynę (wlewam ją na widełki miksera) cały czas miksując. Trzeba jednak uważać, żeby nie ubijać śmietany za długo, bo się zwarzy. Kiedy żelatyna połączy się ze śmietaną, a śmietana bedzie sztywna, od razu przestać miksować.

* polewa:

Masło roztopić w małym rondelku. Zdjąć z ognia, dodać obie połamane czekolady. Poczekać do roztopienia, mieszając od czasu do czasu. 



* * *


Pierwszy blat nasączyć połową przygotowanego ponczu. Wyłożyć na niego ubitą śmietanę, zostawiając odrobinę na dekorację wierzchu, wyrównać. Przykryć kolejnym blatem. Ponownie nasączyć. Całość schłodzić w lodówce przez około 3 godziny. Wyjąć, wierzch polać polewą czekoladową. Włożyć do lodówki do czasu jej zastygnięcia.

Udekorować rozetkami z bitej śmietany, na każdy kładąc wiśnię. Pokroić.

Przechowywać do 3 dni w lodówce.



Mango lassi

Dzisiaj ukłon w stronę kuchni indyjskiej. Oryginalne mango lassi przyrządzane jest z jogurtu, wody i mango. Ja zamiast jogurtu użyłam tłustego mleka. Ciekawym dodatkiem do mango lassi jest kardamon. 

♥ Zobacz też: mango lassi z lodami waniliowymi


Składniki (na 2 porcje):
  • dojrzały owoc mango
  • 250 ml tłustego mleka
  • 100 ml wody
  • 1 łyżka miodu
  • szczypta kardamonu


Przygotowanie:

Mango obrać, usunąć pestkę, pokroić na mniejsze kawałki.

Wszytskie składniki umieścić w długim naczyniu (jeśli używamy blendera ręcznego) albo w kielichu blendera.

Zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji.

Najlepiej smakuje schłodzone.








Ostrobok z domowymi chipsami

Uwielbiam ryby. I to uwielbiam w podwójnym znaczeniu tego slowa - za to, że są pyszne i za to, że tak łatwo można je przyrządzić. :)

W zdecydowanej wiekszości przypadków sprawioną rybę wystarczy natrzeć oliwą, oprószyć przyprawami i upiec. Podobnie było w tym przypadku.

Podawać z surówkami, sałatą, ziemniakami.  



♥ Zobacz też: pieczona tilapia, pieczony pstrąg z boczkiem


Składniki:

ryba:
  • ostrobok ( aleksandryjski)
  • około 50 ml oliwy z oliwek
  • sól morska
  • pieprz
  • suszony tymianek
chipsy:
  • ziemniaki
  • olej/oliwa
  • sól lub inne przyprawy


Przygotowanie:

ryba:

Piekarnik nagrzać do 200 stopni C.

Sprawioną rybę umyć i osuszyć, natrzeć oliwą, oprószyć sola, pieprzem i tymiankiem.

Piec około 30 minut.


chipsy:

*sposób pierwszy:

Piekarnik rozgrzać do 220-240 stopni C.

Ziemniaki obrać, pokroić na bardzo cienkie plasterki ( można to zrobić przy pomocy tarki), przełożyć je do dużego naczynia, polać oliwą/olejem i dokładnie wymieszać, żeby pokryły się równomiernie tłuszczem.

Na blachę wyłożyć papier do pieczenia i ułozyć na nim pojedynczą warstwę plastrów ziemniaczanych.

Piec około 13 minut (należy obserwować, czy ziemniaki są już przyrumienione, może się okazać, że należy piec je krócej lub dłużej).

Po wyjęciu z piekarnika przełożyć na ręcznik papierowy, posypać solą lub innymi przyprawami, na przykład sproszkowaną papryką i odstawić do ostygnięcia i wysuszenia.

*sposób drugi:

Na głębokiej patelni/ w garnku/ frytkownicy rozgrzać tłuszcz, smażyć na nim ziemniaczane talarki, wyjmować, kiedy się zarumienią. Podczas wrzucania na patelnię należy zwrócić uwagę na to, czy talarki nie są posklejane. Najlepiej wrzucać je szybko i pojedynczo, smażyć mniejszymi partiami. 

 Po zdjeciu z patelni przełożyć na ręcznik papierowy, posypać solą lub innymi przyprawami, na przykład sproszkowaną papryką i odstawić do ostygnięcia i wysuszenia.


Pizza na chrupiącym spodzie w dwóch odsłonach

Często w swojej kuchni inspiruję się kartami dań z konkretnych restauracji, czasami bardziej, czasami mniej ekskluzywnych. :) Wszak wszystko jest dla ludzi. A nawet fast food przygotowany w domu, nie jest straszny. :)

Przeważnie jest tak, że kiedy jadam coś poza domem i wyjątkowo przypadnie mi to do gustu, staram się później ten smak odtworzyć ( oj... z różnymi skutkami:) ). Jeśli nie zrażają was kuchenne eksperymenty i rewolucje we własnej kuchni, zachęcam do podjęcia takich działań. :)

U nas przyszedł czas na pizzę! :)

♥ Ciasto do pizzy - oryginalny przepis: Pizza nicejska/Kwestia Smaku
♥ Dodatki do pizzy/ zestawienie składników - inspiracja: Menu Pizzerii Pinacoteca

Składniki ( na 4 pizze o średnicy około 25 cm):


ciasto:
  • 40 g świeżych drożdży
  • 250 ml ciepłej wody
  • 1i 1/2 łyżeczki cukru
  • 2 łyżki oliwy
  • 300 g mąki pszennej + 2 pełne łyżki + do podsypania
  • 100 g mąki krupczatki
  • 1 pełna łyżeczka soli

dodatki ( na 2 pizze):
  • 200 g szpinaku baby
  • 30 g masła
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 jajka
  • kilka kostek fety

dodatki (na 2 pizze):
  • 200 g gorgonzoli
  • kilka różyczek brokuła
  • kilka plasterków wędzonego łososia

Przygotowanie:

Mąkę przesiać do miski, dodać sól.

Drożdże, cukier i 2 czubate łyżki mąki rozpuścić w dość ciepłej (ale nie gorącej) wodzie, wymieszać, odstawić do wyrośnięcia i spienienia. Jeśli rozczyn nie będzie miał na wierzchu grubej warstwy piany to znaczy, że się nie nadaje i nie można go użyć.

Do mąki wlewać stopniowo mieszankę drożdżową, mieszać. Następnie dodać oliwę i wyrabiać aż ciasto będzie jednolite i miękkie.

Uformować kulę, włożyć do miski, przykryć ściereczką, odstawić do wyrośnięcia na około godzinę. Ciasto powinno trzykrotnie zwiększyć swoją objętość.

Kiedy ciasto rośnie można w tym czasie przygotować dodatki.

* Na rozgrzanej patelni rozpuścić masło, dodać przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, smażyć na wolnym ogniu przez minutę, dodać umyty szpinak (ja dodaję z ogonkami) i trzymać na patelni, mieszając, aż liście lekko zwiędną (około 3 minuty).


* Różyczki brokuła podgotować (ale nie rozgotować!) tak, żeby były lekko miękkie i jędrne, wyjąć z wody, pokroić na mniejsze części.
Gorgonzolę pokroić/połamać na mniejsze kawałki.

Nagrzać piekarnik do 250 stopni C (nagrzać również blaszkę, na której będzie pieczona pizza).

Wyrośnięte ciasto podzielić na 4 części, każdą zagniatać jeszcze chwilę, rozwałkować na placek o średnicy mniej więcej 25 cm.

Najpierw można ułożyć ciasto na rozgrzanej blaszce (nie wyjmujemy blaszki, wysuwamy ją tylko z piekarnika), a później położyć dodatki - jest to opcja znacznie łatwiejsza, niż przekładanie na blachę ciasta wraz z dodatkami.

Na dwóch pizzach układamy gorgonzolę, łososia, kawałki brokuła i pieczemy.

Na dwóch pozostałych układamy sam szpinak. Pieczemy około 7-8 minut i dopiero wtedy wbijamy jajka, rozprowadzając białko po pizzy ( na przykład przy pomocy noża), a żółtko pozostawiając w całości, pieczemy jeszcze około 3-4 minuty.

Piec około 10 (maksymalnie 15) minut do lekkiego zrumienienia brzegów.

Po wyjęciu z piekarnika pizzę ze szpinakiem dekorujemy kawałkami fety oraz świeżymi listkami szpinaku.